Okazuje się że tak. Tylko trzy miesiące mieszkanka Łodzi cieszyła się ze zdobytych uprawnień. Jej egzamin został unieważniony bo jak okazało się egzaminator podczas egzaminu popełnił błąd polegający na...przeprowadzeniu go w zbyt krótkim czasie. Zamiast ustawowych 40 minut egzaminator skrócił czas trwania egzaminu do 24 minut. A tylko w przypadku wykonania wszystkich zadań egzaminacyjnych egzamin można skrócić do... 25 minut. Urząd Marszałkowski wydał decyzję o unieważnieniu egzaminu. Decyzja jeszcze nie jest ostateczna - zarówno egzaminatorowi jak i osobie zdającej przysługuje prawo odwołania się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.
Źródło: auto-świat